11 listopada odbyły się trzy imprezy turniejowe. Każda z nich była doskonałą okazją by spędzić aktywnie czas i podreperować konto punktowe w rankingu PFS.
W gliwickim Squash Ballu rozegrano turniej Silesia Squash Cup (B+). Rywalizację OPEN (35 uczestników) wygrał Wacek Staszkiewicz przed Michałem Kasperkiem i Szymonem Wolkiem . Turniej Damski (6 uczestniczek) wygrała Magda Ryczko przed Lucyną Kręcichwost i Olą Wajman.
W poznańskim Squashparku rozegrano turniej Klubowy C w trzech konkurencjach. Mocno obasadzony OPEN wygrał (co chyba nikogo nie dziwi) Tomek Abramowski przed Danielem Jaworowiczem i Piotrem Wałkiem. W Damskiej rywalizacji najlepsza była Zuza Sobierajewicz (przed tygodniem też wygrała w turnieju B Mysquash OPEN) przed Justyną Felbór i Katarzyną Teinert. Wśród juniorów triumfował Kuba Przybylski przed braćmi Olkiem (2) i Mateuszem (3) Szymkowiak.
W warszawskiej Kahunie Turniej B zorganizował i wygrał Michał Dobrowolski. Drugie miejsce zajął Wiśniewski ale nie Marcin (który na turniej nie dotarł) tylko Kacper. Trzecie miejsce zajął łowca punktów – Wojtek Karwowski. Wśród siedmiu najlepsza byłą Paulina Krzywicka przed Kasią Szymankiewicz i Ewą Chojecką. wk