Drugi Turniej z Afrodytą rozstrzygnięty.

Tym razem niespodzianka. Skład jak zwykle złożony z 16 zawodników. W tym goście z innych miast.
A działo się dokładnie tyle samo co poprzednio. Od jedenastej do szesnastej zawodnicy rozegrali trzydzieści dwa mecze.W tym zero walkowerów. Rozstawiony z jedynką był Piotrek Bareński (szczęśliwie spadł w rankingu PFS poza szesnastkę, więc mógł zagrać). Numer dwa to Marek Jankowski.
Finał rozegrany w pięciu odsłonach wygrał zawodnik lepszy, który z miejsca 25 zapewne powędruje wyżej o trzy pozycje. Zawodnik numer dwa raczej na pewno nie straci swojego miejsca w ogólnopolskiej klasyfikacji, chyba,że inni startujący w pozostałych krajowych turniejach go przeskoczą. A to nie jest takie łatwe. W drugiej i trzeciej dziesiątce dodatkowe punkty za zwycięstwa w turniejach B nie dodają się lecz wymieniają z mniejszymi jednostkami punktowymi a na tym poziomie każdy zawodnik ma ich tyle, że zmiany są w zasadzie nieznaczne i widoczne tylko po turniejach A.
Finał był zdecydowanie najlepszym meczem turnieju obserwowanym przez uczestników oraz jednego widza, który przyszedł specjalnie na finał. Następnym razem organizator ufunduje nagrodę specjalną dla widza, który będzie podczas meczu finałowego i przyprowadzi ze sobą przynajmniej czterech innych. Osobna nagroda trafi do tego samego widza obecnego na widowni jeśli pojawi się po raz kolejny na turnieju Premium.  W sumie na widowni siedziało osiem osób. A było na co popatrzeć. Markowi została już tylko jedna rakieta, bo w chwili najwyższych emocji wymierzył sprawiedliwość podłodze w wyniku czego jego sygnowany made & designed  in Canada sprzęt zmienił drastycznie geometrię ramy. W pięciu setach po raz kolejny sprawdziła się stara siatkarska zasada (słowami przegranego), że jeśli nie wygrywasz 3/9 to przegrywasz 2/3.
W meczu o trzecie miejsce Piotrek zdobył czterokrotnie jedenaście punktów, co odebrało Robertowi miejsce na podium. W finale o bardzo dobre miejsce piąte Igor (pokrzykujący na samego siebie) wygrał po pięciu setach, choć mógł to zrobić w trzech. Śpieszący się Rafał udziergał ku zdziwieniu obecnych dwa sety a ostatniego przegrał bo się spieszył a i zwycięzca skoncentrował się i już w milczeniu (po karnym punkcie za zawołania) dokończył dzieła. Dopiero siódmy był Krzysiek, którego wcześniejszy przegrany mecz zaskoczył widzów i chyba zwycięzcę, Doskonały występ zaliczył prawie najstarszy uczestnik zawodów, którego wystawa suszących się koszulek, opasek i owijek jak zwykle reklamowała firmę ADIDAS. W finale B wygrał z Jankiem w tym samym stosunku w jakim rozstrzygnęły się wszystkie mecze o miejsca 9/15. Jedenasty był Kuba, który pokonał Tomka – obaj zapewne raźnie skoczą w rankingu ogólnopolskim bo mają niewielką liczbę startów. Miejsce trzynaste premiowane plastrami STARBALM trafiło do Mikołaja, który pokonał Piotrka robiącego stałe postępy zapewne dzięki lekcjom gry z Dominiką W. Jacek tym razem wygrał w meczu o czerwoną latarnię – pozostawił ją ambitnemu Michałowi, który choć przegrał wszystkie meczeto jednak nie oddał skóry darmo i wywalczył 3 sety.

A wszystkich, którzy dotarli do tego miejsca zapraszam za tydzień do udziału w urodzinowym evencie, który został zaprojektowany przez klub MYSQUASH tak – by zadowolić wszystkich chętnych. W sobotę (23.10) w MySquashu rozegrany zostanie seniorski turniej A.  W zaprzyjaźnionym SquashParku o miejsca w ogólnopolskiej klasyfikacji walczyć będą juniorzy. Na drugi dzień (niedziela) przewidziane są półfinały i finały turnieju A oraz osobno rozgrywany jednodniowy Turniej B.  Wszystkie informacje są na stronie klubowej MySquash.

pozdrawiam
Waldek Kobus

Widz turniejowy – sztuk jeden.

Pierwsza Trójka

Wyniki II Turnieju Premium B z Afrodytą

========================================

Warszawa. Squash City
Sobota. 16 października 2010
Sobotni Turniej Premium B z Afrodytą w SquashCity

HARMONOGRAM

Środa
21:00 Zamknięcie listy startowej
Piątek
19:00 Weryfikacja listy startowej
Sobota
10:30 Losowanie Turnieju
11:00 Start rozgrywek na 4 kortach
15:00 Zakończenie rozgrywek

Drugi październikowy turniej Premium B tym razem odbędzie się w sobotę

Start o godzinie 11.00 według sprawdzonej formuły. Cztery korty dla szesnastki zawodników. Wszystkie mecze best of 5. A wszystko po to by efektywnie spędzić czas na korcie.

Opłata Startowa

80 pln (w tym 10 pln na ranking pfs) płatne przelewem, gotówką lub kartą w recepcji klubowej
Wpłata na konto bankowe:
m2000 Waldemar Kobus, Włodarzewska 57E
INTELIGO: 50 1020 5558 1111 1409 3980 0073

Zgłoszenia

mailem na adres turnieje@m2000.pl lub sms-em na numer 501 160 522
Maksymalna pojemność turnieju to 16 osób.

Oficjalny termin zamknięcia zbierania zgłoszeń to środa godzina 21:00. Do tego momentu liczy się wyłącznie ranking zgłoszonych zawodników. Jeśli po tym terminie nie będzie pełnej szesnastki – obowiązywać będzie wyłącznie kolejność zgłoszeń bez względu na ranking.

Lista uczestników aktualizacja 2010-10-15 10:15

{1/2}
[017][] Piotr Bareński
[025][] Marek Jankowski
{3/4}
[042][] Wojtek Karwowski
[044][] Robert Gogłuska
{5/8}
[053][] Krzysztof Stalewski
[072][] Waldek Kobus
[087][] Piotr Kania
[095][] Rafał Klimczewski
{9/16}
[139][] Jacek Domański
[141][] Kuba Raniszewski
[150][] Michał Sosnowski
[177][] Janek Cyronek
[230][] Mikołaj Modrzewski
[322][] Piotr Kuźmiński
[373][] Tomek Karwala
[][] Wolne miejsce – chcesz zagrać – zadzwoń 501 160 522
[][] Wolne miejsce – chcesz zagrać – zadzwoń 501 160 522
————-
Rezerwa
…..

Nagrody

Przede wszystkim dawka sportowych emocji.
Afrodyta MediSpa funduje Puchar dla zwycięzcy wraz z masażem sportowym lub relaksacyjnym dla zwycięzcy turnieju.
Ponadto 1 masaż sportowy lub relaksacyjny jest do rozlosowania wśród uczestników turnieju na zakończenie imprezy wśród obecnych.
Afodyta proponuje też 15% zniżki dla uczestników turnieju przez tydzień po turnieju.

Zapraszamy do współpracy potencjalnych darczyńców/donatorów.

pozdr/wk