W drugi weekend 2010 roku odbyły się kilka imprez wartych tego by podać ich wyniki.
A wszystko rozpoczęło się w piątek (8.01), gdy w gdyńskim Baltic Oasis grupka entuzjastów tradycyjnego squasha spotkała się by rozegrać niszowy RETRO Cup. Turniej wygrał Krzysiek Samonek przed Andrzejem Gołębiowskim i Agatą Doroszkiewicz. Kolejne miejsca zajęli (4) Darek Korzeniewski, (5) Artur Gałka, (6) Marcin Giżewski oraz (7) Łukasz Klebba przed (8) Gańko.
W sobotę (9.01) rozstrzygnięcia padały w wielu miastach.
W Gliwicach, gdzie 32 chętnych spotkało się na turnieju 123Squash.pl organizowanym przez Artura Smolenia. Zawody wygrał Wacek Staszkiewicz (Bielsko-Biała) przed Markiem Wojnarskim (Wrocław) i Grześkiem Gigoniem. Dotychczasowy etatowy zwycięzca gliwickich (i nie tylko) turniejów B – Mateusz Kotra zajął dopiero czwarte miejsce.
W Olsztynie impreza Andrzeja Gołębiowskiego na cześć Olsztyńskiej Ligi zgromadziła chętnych z Trójmiasta, Warszawy i Białegostoku. Wygrał Piotrek Pakuła przed Arturem Gałką (dzień wcześniej oszczędzał siły) i Grześkiem Prokopowiczem. Czwarty był przedstawiciel gospodarzy – Grzesiek Prokopowicz przed Krzyśkiem Stalewskim i Wojtkiem Karwowskim który wcześniej wygrał ze zdobywcą siódmego miejsca – Andrzejem Gołębiowskim, który z kolei w ostatnim meczu pokonał Darka Korzeniewskiego. Finał B (o miejsce 9 wygrał Grzegorz Chmielewski a finał C (o siedemnaste) – Jacek Biernacki.
W Poznaniu chętni zagrali w klubowym turnieju MySquash OPEN i juniorskim. Wśród piątki najmłodszych wygrał Piotrek przed Maxem i Olgą. W szesnastoosobowej stawce turnieju amatorskiego OPEN pierwsze miejsce zdobył Kuba Rausch przed Krzysztofem Kryszewskim i Piotrem Górnikiem.
W Warszawie odbył się Drugi Turniej Noworoczny. Ostatecznie na starcie stanęło siedem dziewcząt i trzydziestu młodych mężczyzn gotowych do rywalizacji. Pogoda – a w szczególności opady śniegu wyłączyły z rywalizacji Krzyśka Polończyka, który nie mógł wyrwać się z Katowic i Bartka Świerczyńskiego, którego zmogło odśnieżanie domowych pieleszy. Gdybym musiał odśnieżać dom przez dwie godziny – mnie też rozbolałaby głowa. W sportowej rywalizacji która trwała od dwunastej do dziewiątej wieczorem wygrali:
– w turnieju OPEN pierwszy był Marcin Ratigowski przed Jarkiem Gliną i Grzegorzem Multanem (wszyscy reprezentują środową ligę Squashmasters). Finał B (9) – wygrał Piotrek Gorzelak, finał C (17) Marcin Herzog z Poznania, który przegrał w pierwszej rundzie z Sebastianem Lalką. Wielkim przegranym był Kuba Jaworski typowany przed imprezą do finału, Kuba przegrał mecz w pierwszej rundzie z Tomkiem Krzyżaniakiem (ostatecznie siódme miejsce) a z pozostałych też nie można zaliczyć do wygranych.
– w turnieju damskim – choć dziewczyny grały każda z każdą – rywalizacja była niesamowicie zacięta do samego końca. Morderczy maraton (rozpoczął się o 15 a zakończył o 21) rozgrywany był do 3 wygranych setów. Pierwsze miejsce zajęła Dorota Jargiło przed Olą Krawczyk i Magdą Rycaj. Czwarta była Kasia Woziwodzka przed Agnieszką Komorowską. Właśnie o kolejności tych trzech zawodniczek decydował ostatni mecz między Kasią a Magdą. Wynik meczu i jego rozmiary miał decydować i zadecydował o kolejności miejsc 3-5). Szósta Agnieszka Honkisz miała najwięcej szczęścia w losowaniu specjalnej nagrody Noworocznej – termobagu TECNIFIBRE. Siódma w turnieju – poznanianka Małgorzata Domańska też odniosła sukces pracowicie wygrywając seta z Agnieszką Honkisz.
Z kolei zwycięzca turnieju OPEN okazał się proroczy w typowaniu ilości punktów – które straci w pięciu meczach zwycięzca turnieju (a jakże) OPEN. Marcin Ratigowski postawił na 129 punktów i tyle właśnie poświęcił w drodze po pierwsze miejsce zabierając z turnieju po raz drugi z rzędu beczkę Heinekena.
Wszyscy uczestnicy warszawskiego turnieju mogli obserwować końcowe prace przy montażu szklanego kortu ze znakiem firmowy PSA i ASB. Międzynarodowa ekipa (holendersko włoska) uwija się jak w ukropie, by zakończyć jak najszybciej prace. Jak dobrze pójdzie – finał kolejnego turnieju – zaplanowany na 23 stycznia – odbędzie się na szklanym korcie i będzie rozgrywany zawodową białą piłeczką.
W niedzielę (10.01) jak zwykle grała Orkiestra Jurka Owsiaka, kończąc dzień kolejnym rekordem w zbieranych funduszach i “światełkiem do nieba” które można było zobaczyć w wielu miastach jak i powyżej fragment warszawskiej iluminacji Pałacu Kultury i Nauki.
Mam nadzieję, że będę mógł przypomnieć wszystkim (jeszcze w tym roku) o obiekcie który posłużył za tło dla pokazu sztucznych ogni.
W kolejnym tygodniu turniejowym (16/17. stycznia) rozegrane zostaną dwa turnieje:
– w Poznaniu dwudniowy turniej A+ pod nazwą MYSQUASH LENOVO OPEN,
– w Białymstoku III turniej 4SQUASH.PL organizowany przez Łukasza Brejnaka jako PFS B.
Co prawda termin w którym odbywają się turnieje A jest prawnie chroniony ale zarządzający rozgrywkami uznali, że turniej rozgrywany w niedzielę nie koliduje już z turniejem A OPEN.
A poniżej szczegółowe wyniki opisanych wyżej turniejów.
pozdr/wk
===========================
2010 01 08
Gdynia (Baltic Oasis)
RETRO CUP
2010 01 09
Gliwice (Squash Ball)
TURNIEJ OPEN
2010 01 09
Olsztyn (OSW)
TURNIEJ OPEN
2010 01 09
Poznań (MySquash)
TURNIEJ KLUBOWY OPEN
TURNIEJ KLUBOWY JUNIORSKI
2010 01 09
Warszawa (Squash City)
II NOWOROCZNY TURNIEJ OPEN
II NOWOROCZNY TURNIEJ DAMSKI
foto – Renata Zarzyka i Mysquash
(c) wk